Nadaję Ci imię Nadwiślanin…

Nadaję Ci imię Nadwiślanin…

Nadaję Ci imię Nadwiślanin… Te słowa możemy usłyszeć w filmie. Chcemy przypomnieć jak wyglądała to podniosła chwila, ale udało się nam uchwycić również chwile zabawy i radości jakie towarzyszyły nam 4 sierpnia podczas wodowania Nadwiślanina. 

DANIEL RUTKOWSKI: Czujemy ogromną radość mogą patrzeć na efekty naszej ciężkiej pracy w dążeniu do spełnienia marzenia o łodzi. Skąd to marzenie?! Dwa lata temu zaczęliśmy mówić o przeprawie, pojawiła się wizja promu a następnie łodzi. Zainspirowało nas do tego to przepiękne miejsce i Robert Jankowski uświadamiając, że jesteśmy Obywatelami Rzeki Wisły i to my mamy prawo korzystać z jej atutów i obowiązek o nią dbać. Mając tylko marzenie, w maju 2018 roku rozpoczęliśmy zbiórkę na łódź. Z wielką determinacją i pomimo wielu trudności dążyliśmy do tego by pływała po naszym regionie. Nazwaliśmy naszą łódź imieniem „Nadwiślanin” nawiązując tym samym do pierwszej nizinnej krajoznawczej wycieczki z Młocin do gminy Leoncin. W czerwcu 1907 roku Aleksander Janowski, polski podróżnik, pionier krajoznawstwa i współzałożyciel PTK zorganizował dla ponad 300 osób rejs dwoma statkami i właśnie jeden z nich nazywał się Nadwiślanin. Sam fakt tego historycznego wydarzenia i kolejnych wypraw w dwudziestoleciu międzywojennym dowodzi, że nasze tereny były cenione turystycznie. Jesteśmy przekonani, że dzisiejsze wydarzenie przyczyni się do ponownego odkrycia regionu dla turystyki i Kampinoska Kraina Wisły nabierze wiatru w żagle.

MARZENA DOBRACZYŃSKA: Moją rolą w organizacji było zdobycie brakujących środków na realizację budowy łodzi. Dzięki anonimowym darczyńcom z pomagam.pl, wpłatom darowizn i środkom ze zbiórki publicznej przeprowadzonej podczas Wiślanych Spotkań 2 w 2018 roku mieliśmy na wkład własny do projektu. Obietnicę, którą złożyliśmy Państwu i zebrane pieniądze postawiły nam wysoko poprzeczkę. Wiedzieliśmy już wtedy, że danego słowa musimy dotrzymać. Napisałam wniosek o przyznanie dotacji ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego i 6 maja otrzymaliśmy wiadomość, że jesteśmy na liście beneficjentów. Nasza radość była ogromna, ale zadanie do wykonania jeszcze większe! Historia realizacji tego zadania to nasza historia, małej organizacji wiejskiej, która pomału przebija się ze swoim pomysłem do świadomości władz samorządowych, lokalnych przedsiębiorców, społeczności gminy Leoncin, a nawet wykracza poza region. Historia ta, to nasza praca i zaangażowanie naszych rodzin. Im tu dziękuję najmocniej….

KAROLINA MAŁEK: Pytacie nas Państwo co dalej z naszą łodzią? Pomysłów nam nie brakuje, jednego jesteśmy pewni, że chcemy, by Nadwiślanin został ambasadorem marki Kampinoska Kraina Wisły, służył promocji turystyki na terenie gminy Leoncin i był dostępny dla lokalnej społeczności. Naszą łodzią chcemy połączyć ludzi żyjących po dwóch stronach Wisły, zapoczątkować ciekawe wydarzenia artystyczne i zachęcić mieszkańców do aktywnego wypoczynku nad Wisłą. Przed nami dalsze szukanie środków i przychylności samorządów, zostawiamy przestrzeń również dla innych organizacji pozarządowych, które chciałyby włączyć się w nasze działania. Dziś nie jest czas składania następnych obietnic, jest za to czas, by dołączyć do nas, wspierać nas i cieszyć się pięknym Nadwiślaninem.

Marzenę Boczek poznaliśmy w 2018 roku podczas zainicjowanych i koordynowanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Nowym Dworze Mazowieckim, PARTNERSTWACH LOKALNYCH na rzecz ożywienia gospodarczego w powiecie nowodworskim. Dostaliśmy bardzo duże wsparcie od Marzeny, a to dodało nam skrzydeł. Mieliśmy możliwość prezentowania swojego projektu na spotkaniach i korzystania z wiedzy, którą nam te warsztaty przynosiły.

Płyń bezpiecznie po wodach śródlądowych, sław Mazowsze, Leoncin i rzekę Wisłę, przynoś chwałę Rzeczypospolitej Polskiej. Nadaję ci imię Nadwiślanin…

Wydarzenie zostało objęte patronatem honorowym Marszałka Województwa Mazowieckiego, Pana Adama Struzika, a sfinansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. 

https://www.youtube.com/watch?v=xInaTHW04l4